Przez koleżanki po piórze określana jako Pani Burza. Jeśli się w coś angażuje, to robi to całym sercem. Tak też jest u niej z pisaniem. Tworzy powieści osadzone w wiejskich klimatach, słowem pokazując otaczającą ją rzeczywistość. Kocha las, kwiaty, gotowanie i historię. Jej opowieści relaksują, a zawarte w nich ciekawostki historyczne na długo zapadają w pamięć.